Polineuropatia – jak nerwy proszą o uwagę
Autor: Piotr Harmoza – fizjoterapeuta ciała i żuchwy, Gdańsk
Coraz częściej pacjenci pojawiają się w gabinecie z wynikiem badania EMG, w którym pojawia się określenie „prawdopodobna aksonalna polineuropatia”. Brzmi to poważnie, ale najczęściej jest sygnałem, że układ nerwowy wymaga wsparcia i regeneracji, a nie wyrokiem.
Co pokazuje badanie EMG?
Badanie EMG (elektromiografia) sprawdza, jak nerwy przewodzą impulsy elektryczne do mięśni i z powrotem do mózgu. Można to porównać do sprawdzania instalacji elektrycznej – jeśli sygnał płynie wolniej lub jest słabszy, oznacza to zaburzenie przewodzenia.
W przypadku polineuropatii w wynikach EMG często obserwuje się:
- osłabienie przewodzenia w nerwach ruchowych, odpowiedzialnych za pracę mięśni,
- prawidłową funkcję nerwów czuciowych – dotyku, temperatury, bólu,
- obniżenie amplitudy odpowiedzi nerwowej, które świadczy o zmęczeniu lub częściowym uszkodzeniu włókien,
- spowolnienie przewodnictwa, szczególnie w kończynach dolnych.
W praktyce oznacza to, że nerwy nadal działają, ale pracują pod obciążeniem i potrzebują czasu oraz warunków do regeneracji.
Jak polineuropatia wpływa na ciało
Układ nerwowy jest systemem komunikacji między mózgiem a mięśniami. Gdy przewodzenie impulsów słabnie, ciało zaczyna reagować wolniej i mniej precyzyjnie. Typowe objawy to:
- osłabienie mięśni stóp i łydek,
- trudność w unoszeniu palców (tzw. opadanie stopy),
- mrowienie, drętwienie, uczucie „prądu” lub ciężkości nóg,
- szybsze męczenie się podczas chodzenia,
- subtelne poczucie „odłączenia” od ciała, jakby nogi reagowały mniej płynnie niż dawniej.
To sygnały, że komunikacja między układem nerwowym a mięśniami wymaga wsparcia, a nie dowód na to, że ciało przestało działać.
Skąd bierze się polineuropatia
Polineuropatia nie zawsze ma jedną przyczynę. Często jest efektem kilku nakładających się czynników:
- przewlekłego stresu i przeciążenia układu nerwowego,
- niedoborów witamin z grupy B (B1, B6, B12) oraz witamin D i E,
- zaburzeń metabolicznych, w tym cukrzycy,
- przebytych infekcji, działania toksyn lub niektórych leków,
- długotrwałego braku ruchu i pracy siedzącej,
- przeciążeń emocjonalnych, które z czasem zapisują się w napięciu ciała.
Organizm reaguje na wszystkie bodźce, które odbiera – zarówno fizyczne, jak i psychiczne.
Jak można wspierać układ nerwowy
1. Ruch i terapia manualna
Nerwy „lubią” ruch, rytm i dotlenienie. W pracy terapeutycznej wykorzystuje się m.in. delikatne techniki manualne, mobilizację tkanek, zabiegi poprawiające ukrwienie oraz refleksologię głowy i twarzy. Celem jest poprawa przewodzenia, czucia i koordynacji ruchowej.
2. Odżywienie nerwów
Aby nerwy miały szansę się regenerować, potrzebują odpowiednich składników:
- witamin z grupy B,
- kwasów tłuszczowych omega-3,
- magnezu, cynku i selenu,
- regularnego, regenerującego snu.
Odpowiednio zaplanowana dieta i suplementacja powinna być ustalana indywidualnie, najlepiej we współpracy z lekarzem i dietetykiem.
3. Dotyk terapeutyczny
Układ nerwowy reaguje na spokojny, świadomy dotyk. Masaż, praca na punktach refleksologicznych, techniki powięziowe oraz praca z oddechem działają jak „reset” dla przeciążonego układu nerwowego. W wielu przypadkach poprawa czucia i komfortu ruchu pojawia się stopniowo, ale jest wyraźnie odczuwalna.
4. Ograniczenie toksyn i nadmiaru bodźców
Współczesne ciało jest narażone na nadmiar informacji, hałasu i bodźców wizualnych. Dla nerwów ważne jest także to, czego nie dostarczamy: nadmiaru ekranów, intensywnego hałasu, używek i przewlekłego napięcia emocjonalnego. Czasowe „odłączenie się” od bodźców jest elementem terapii, a nie luksusem.
Słowo od terapeuty
Ciało wysyła sygnały dużo wcześniej, zanim rozwinie się pełny obraz choroby. Polineuropatia często nie jest karą, lecz informacją, że układ nerwowy wyczerpał swoje rezerwy i potrzebuje wsparcia. W terapii nie chodzi wyłącznie o „naprawę kabli”, ale o przywrócenie przepływu: życia, energii, oddechu i ruchu.
To właśnie w tej przestrzeni – między dotykiem, ruchem i uważnością – zaczyna się prawdziwa regeneracja.
Autor: Piotr Harmoza – fizjoterapeuta, terapeuta ciała i żuchwy
Szkoła Flaga Meta
www.masaze-gdansk.com.pl